Dieta

Sklep

blog

Warsztaty

Bulgur czyli co to jest!

Kasze nasze, i nie tylko nasze, przeżywają ostatnimi czasy prawdziwy renesans. Jak kasza jęczmienna czy gryczana już nie robi na nas specjalnego wrażenia tak bulgur - bo to też kasza - jest całkowicie, dla nas, nieznana. Ale dla mieszkańców Bliskiego Wschodu to coś, co znają i jedzą od setek, a nawet tysięcy lat. Powstaje z gotowanych a potem wysuszonych ziaren, najczęściej pszenicy, i jest bardzo bogata we wszelkie składniki odżywcze. Z jednej strony kopalnia błonnika a z drugiej mniejsza kaloryczność niż kus kus czy ryż. Potas i fosfor rządzą ale "panem i władcą" jest magnez! Jakieś 30mg w 100g kaszy.
Kwas foliowy to kolejne złoto co to się nie świeci ale każda kobieta, zwłaszcza w ciąży czy w wieku dojrzałym, powinna je mieć! A przynajmniej regularnie spożywać ;) Dalej: niski indeks glikemiczny, sporo witamin z grupy B, żelazo, wapń - jednym słowem bogata kopalnia ale jeszcze nie odkryta :)
Gotujemy ją standardowo czyli wrzucamy na wrzątek i po 15-20 minutach mamy pyszne jedzenie. No i pasuje na słodko, słono, kwaśno i w każdym innym wydaniu :)
Do kupienia oczywiście w Zielonyspichlerz.pl



kasza, bulgur, magnez, wapń, kwas foliowy

Kasza jęczmienna czyli nie każda kasza to super kasza.


Jak sama nazwa wskazuje powstaje ona z jęczmienia. A to już oznacza, że zawiera gluten. Czy to dobrze czy źle - zależy od punktu widzenia a raczej rodzaju schorzenia. Gluten a dokładnie jego nietolerancja jest coraz częściej spotykaną dolegliwością układu pokarmowego. Celiakia to jego najpaskudniejsza postać. Trudno się z nią żyje. Idąc dalej tropem tych nie najlepszych wieści: kasza jęczmienna ma właściwości zakwaszające organizm. Zawiera bowiem sporo fosforu czy siarki. Zatem nie jest najlepsza dla osób z wrzodami czy nieżytami żołądka oraz refluksem. Brzmi mało przyjemnie. 
Ale zapewniam Was, że słowo "kasza" z gruntu ma w sobie sporo dobrego. Zwłaszcza jak w kontrze damy smażony boczek czy grillowane żeberka.
Witaminy z grupy B, potas obniżający ciśnienie, żelazo świetnie walczące z niedokrwistością czy magnez, który nas uspokaja i wspomaga pracę mięśni.
Wapń, krzem, miedź czy cynk to świetne dodatki do, wymienionego wyżej, menu. 
Do kupienia w Zielonyspichlerz.pl


kasza jęczmienna, gluten, wapń, celiakia, żelazo, krzem

Kus Kus - co to takiego w końcu jest!

Przez jednych traktowany jako kasza, przez innych jako makaron. 
Według Wikipedii: "Współcześnie kuskus częściej produkuje się z mąki pszennej, wody i dodatków. Otrzymany granulat jest przesiewany przez sita o odpowiedniej średnicy. Jednak w handlu wciąż można spotkać kuskus produkowany z rozdrobnionych ziaren pszenicy, choć najczęściej przy udziale nowoczesnych technologii."
Krótko pisząc: to bardziej makaron niż kasza czy cokolwiek innego.
Ale nie  obrażajmy się na niego. Nie mamy czasu, ciągle gonimy, ciągle się spieszymy. Lepiej kus kus z warzywami niż frytki i mc donald. Lepiej kus kus z owocami suszonymi i miodem niż drożdżówka za 0,90gr w ciastkarni. 
Zmiana nawyków żywieniowych - to mój cel!
Do kupienia oczywiście w Zielonyspichlerz.pl







 kus kus

Komosa ryżowa czyli złoto Inków.

Te małe, niepozorne ziarenka, jeszcze tak mało znane w naszym kraju, to istna kopalnia wszystkiego co dobre i niezbędne dla naszego organizmu!
Jedyna roślina na ziemi, która zawiera białko pełnowartościowe występujące jedynie w produktach odzwierzęcych. Oficjalnie jedyna. Ja osobiście uważam, że skoro białko pełnowartościowe jest w komosie to pewnie w wielu innych roślinach również tylko nikt tego jeszcze nie odkrył albo nie zbadał.
Co oznacza białko pełnowartościowe? Ano to, że jest lepiej przyswajalne przez nasz organizm oraz zawiera aminokwasy egzogenne, których nasz organizm nie produkuje a bardzo potrzebuje! Na przykład tryptofan, który jest naturalnym antydepresantem.
Komosa jest naturalnie bezglutenowa, nie zakwasza organizmu i ma niski indeks glikemiczny (pamiętacie wpis o tym, że wolno dociera do mózgu, że się najedliśmy i jeszcze wolniej, że się głodni robimy?)
Mnóstwo wapnia, żelaza, magnezu, błonnika i tak wymieniać można jeszcze tydzień ;)
Wegetarianie, weganie, bezglutenowcy i wszyscy inni - spróbujcie komosy! Po ugotowaniu (12-15 minut aż pojawią się w ziarenkach takie, jakby, małe sprężynki)  można jeść na słodko, słono i w każdej innej konfiguracji. 
Do kupienia w Zielonyspichlerz.pl






komosa, komosa ryżowa, bez glutenu, wapń, żelazo, magnez, błonnik